
Dnia 17.09.1939 r. Rosja Sowiecka zaatakowała Polskę (broniącą się już przed nawałą niemiecką na zachodzie, północy i południu) na całej wschodniej granicy między godziną 3 a 6 rano. Wcześniej Rosjanie przekazali polskiemu ambasadorowi Wacławowi Grzybowskiemu notę stwierdzającą, że Polska już nie istnieje oraz informującą o wkroczeniu wojsk ZSRS na nasze terytorium.
Najazd sowiecki był agresją zbrojną, podjętą - tak, jak niemiecka 1 września - bez wypowiedzenia wojny. Agresja otworzyła drogę do totalnej wojny w Europie i nazywana jest IV rozbiorem Polski, ponieważ okupanci w wyniku tajnego załącznika Paktu Ribbentrop - Mołotow, podzielili między siebie strefy wpływów i wytyczyli nowe granice (zachowały się na mapie podpisy Stalina, Ribbentropa i Mołotowa). Dla Stalina była to osobista zemsta za klęskę poniesioną podczas najazdu na nasz kraj w 1920 roku. Generał Felicjan Sławoj-Składkowski, który we wrześniu 1939 roku pełnił funkcję premiera, podkreślał po latach że Polska została wtedy pozostawiona sama, wobec agresji ówczesnych potęg - hitlerowskiej i sowieckiej (konferencja w Abbeville 12.09.39 r. to sojusznicza hańba niedotrzymania zobowiązań a o jej ustaleniach nie poinformowano nawet Polski) .
Sowiecka propaganda nazywała atak "wyprawą wyzwoleńczą" w obronie "ludności zachodniej Ukrainy i zachodniej Białorusi". Rozrzucane ulotki głosiły też, że czerwonoarmiści niosą pokój Polakom, których "niemądry rząd wciągnął w awanturniczą wojnę".
Każdego roku Sybiracy z całego świata spotykają się w Gdańsku i Szymbarku na Kaszubach w dniu 17 września, w rocznicę agresji sowieckiej na Polskę. W Gdańsku oddają hołd ofiarom wojny pod pomnikiem Golgoty Wschodu i na Cmentarzu Łostowickim.
Ks. Krzysztof Lis uhonorowany, 2016
Zapraszamy!
Fotorelacja 84.rocznicy z Bazyliki Św. Brygidy w Gdańsku 17.09.23 r.